Kolega z pracy, który zawsze miał problem z regularnym jedzeniem, ostatnio wygląda na bardziej ogarniętego niż cały dział razem wzięty. W przerwie wspomniał, że ogarnia temat cateringu – podobno zamówił sportową dietę z
https://kosmicznybox.pl, bo miał dosyć codziennego kombinowania i zjadania przypadkowych rzeczy. Pokazał mi nawet przykładowe menu i muszę przyznać, że wygląda to naprawdę dobrze – różnorodnie, nowocześnie, bez nudy. To chyba pierwszy raz, kiedy pomyślałam o cateringu nie jako o „diecie pudełkowej dla leniwych”, tylko jako o realnym narzędziu do ogarnięcia dnia. Może ktoś z was miał z nimi styczność i może coś więcej powiedzieć?