W niedzielę 30 lipca drużyna piłkarska RKS-TED rozegra swój pierwszy mecz w II lidze. Przeciwnikiem radomszczan będzie Lublinianka Lublin. Na kilka dni przed tym spotkaniem poprosiliśmy menedżera zespołu Andrzeja Włodarka o rozmowę:
 - Jak RKS-TED przygotowany jest do występów w II lidze ? 
Myślę, że dobrze. Mieliśmy co prawda mało czasu na przygotowanie między zakończeniem rozgrywek w III lidze i inauguracją w drugiej, ale przepracowaliśmy ten czas bardzo intensywnie i drużyna jest dobrze przygotowana. Gdybym miał wystawić stopień za przygotowanie do rozgrywek postawiłbym trzy z plusem, a to jest dużo.
 -  Jacy nowi zawodnicy wzmocnią zespół RKS ? 
Większych zmian nie będzie. Próbujemy kilku zawodników, ale obecnie żaden z nich nie jest zgłoszony do rozgrywek jako zawodnik RKS-TED. Próbujemy Dariusza Michaliszyna, który jest zawodnikiem GKS Bełchatów, ale ostatnio był wypożyczony do Lechii Dzierżoniów i teraz jest wolny. Michaliszyn jest rutynowanym, dobrym zawodnikiem i na pewno by się nam przydał. Drugi to Sławomir Samiec wychowanek Niewiadowa po szkole sportowej, ostatnio był w szerokiej kadrze Górnika Zabrze. Myślimy też o wzmocnieniu bramki i dlatego próbowany jest Andrzej Krzyształowicz wysoki na 1,83 metra chłopak. Dziś zgłosił się do nas jeszcze Piotr Kasprzyk, który przyjechał z Ostrowa po ukończeniu służby wojskowej.
- A kto ubył z drużyny ? 
Kilka nazwisk nie pojawi się w szerokiej  kadrze.  Odszedł po  zakończonym okresie wypożyczenia Jacek Marciniak i Marek Pochopień. Przez pewien czas były wątpliwości co do udziału w grze Leszka Iwanickiego i Wiesława Maka ale ci zawodnicy już podpisali deklarację gry i występować będą nadal w RKS-TED.
 -  Jak ocenia pan radomszczańskich kibiców ?  
Łaska kibica na pstrym koniu jeździ. Dotychczas nie doświadczyłem złego humoru kibiców, bo wygrywaliśmy wszystkie mecze. Jak będzie w II lidze - czas pokaże. Znam kibiców w całej Polsce, a radomszczańskich oceniam bardzo wysoko. Są kulturalni i wspaniale dopingują swój zespół.
Grzegorz Drzewowski Gazeta Radomszczańska 1995
Przed pierwszym meczem w drugiej lidze nastąpiły spore zmiany w wyglądzie stadionu przy Brzeźnickiej. Za bramką usypano jakieś niewiadomo co z ziemi i kilku betonowych płyt i nazwano to dumnie trybuną. Mimo tego wyglądu z sentymentem wspomina się tamto miejsce bo własnie tam przeniósł się klub kibica. Na trybunie od strony basenu zrobiono specjalnie wzmocniony sektor dla kibiców gości ( dotychczas takiego nie było) Po awansie do drugiej ligi na płocie pojawiły się także nowe flagi a na szyjach nowe szaliki takie jak poniżej. Pamiętam że jeszcze w 3 lidze obiecaliśmy, że jeśli awansujemy do 2 ligi ogolimy sobie głowy, no i chcąc nie chcąc połowa młynu śpiewała "Jesteśmy łysi…"
KADRA PIERWSZEJ DRUŻYNY przed sezonem 1995/96
TRENER: Józef Żurawski,  Menadżer - Andzej Włodarek
BRAMKARZE:
Mariusz  Jabłoński   - rocznik 1969
Marek Pochopień  -  rocznik 1962 
Andrzej Krzyształowicz 
OBROŃCY:
Wiesław Mak - rocznik  1963
Krzysztof Adamowicz - rocznik 1971
Grzegorz Kowalski  -  rocznik 1974 
Artur Kowalski - rocznik 1971
Robert Kurek - rocznik 1972
Robert Augustowski - rocznik 1971
POMOCNICY I NAPASTNICY
Krzysztof Błaszczyk - rocznik 1970
Tomasz   Kmiecik   -   rocznik 1967
Grzegorz Romański - rocznik 1967
Marek Nowicki - rocznik 1974
Leszek Iwanicki - rocznik 1959 
Jacek   Krzynówek   -   rocznik 1976
Rafał Dopierala - rocznik 1972
Dariusz Malagowski - rocznik 1970
Jacek Wiliński   -   rocznik 1973
Romuald Solarek   -   rocznik 1970
Dariusz   Stelmach   -  rocznik 1967
Dariusz Michaliszyn  -  rocznik 1965
Przybyli: Michaliszyn, Solarek, Wiliński, Krzyształowicz, Kasprzyk
Ubyli: Jacek Marciniak, Marek Pochopień, Grzegorz Zatorski 
WŁADZE KLUBU RKS:
Prezes - Tadeusz Dąbrowski 
Dyrektor - Jacek Z. Kawka,  Kierownik Sekcji - Wojciech Lenk
Kierownik Drużyny - Jerzy Strzembosz.