RKS Radomsko

Forum kibiców
Obecny czas: Środa, 8 Maj 2024, 12:47

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 47 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: Wtorek, 9 Sty 2007, 09:20 
Offline
**
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: Piątek, 11 Sie 2006, 15:19
Posty: 258
Miejscowość: Radomsko
To co w temacie

_________________
Image
Żółte serce, krew w błękicie eRKSa ponad życie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek, 9 Sty 2007, 22:10 
Offline
***
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czwartek, 3 Lut 2005, 18:56
Posty: 435
Miejscowość: RADOMSKO
Ty tu o transferach chcesz pisac jak sie losy klubu wogóle ważą teraz:D

_________________
ImageImageImage

:x !!! Nigdy NIE ZGINIE RKS Nigdy NIE ZGINIE !!! :x


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czwartek, 11 Sty 2007, 17:21 
Offline
Master of Typer 2007

Rejestracja: Niedziela, 5 Paź 2003, 10:48
Posty: 3604
Miejscowość: z fc Bełchatów
Kod:
Marek Rękorajski i Łukasz Dryja rozglądają się za nowymi pracodawcami.

zrodło: Dziennik Łódzki
informacja pewna male Dryja nie grał chyba ani razu,a z krzyżaka nie było większego pozytku wiec nic nie straciliśmy

_________________
Image
Image
http://www.vsprint.pl/ Audyt allegro, wsparcie sprzedaży, tworzenie strategi


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Piątek, 12 Sty 2007, 13:21 
Offline
Master of Typer 2007

Rejestracja: Niedziela, 5 Paź 2003, 10:48
Posty: 3604
Miejscowość: z fc Bełchatów
Rozmowa z Cezarym Stefańczykiem, utalentowanym wychowankiem RKS Radomsko
Wiosną odejdę z RKS
Ostatnio dłużej rozmawialiśmy prawie dwa lata temu. Wówczas sytuacja RKS Radomsko, który "dogorywał" w II lidze, wyglądała katastrofalnie. Trenowało na śniegu zaledwie kilku zawodników, a w szatni odcinano wam światło i ciepłą wodę. Tak, jak zdecydowana większość ówczesnej kadry RKS, marzyłeś o odejściu do innego klubu. W jakich okolicznościach przeszedłeś do KSZO?
- Doszedłem do porozumienia z ówczesnym wiceprezesem RKS, Henrykiem Bardą. Zrzekłem się kilkunastu tysięcy złotych wynagrodzenia z tytułu podpisanego kontraktu w zamian za otrzymanie na rękę swojej karty zawodniczej. Praktycznie tego samego dnia pojawiła się oferta z KSZO, z której oczywiście skorzystałem.
Wydaje mi się, że na początku nie mogłeś przebić się do pierwszego składu?
- Tak. Przyszedłem do KSZO w ostatnim dniu okienka transferowego, a za tydzień ruszały już rozgrywki II ligi, w której występowaliśmy. Tak więc na początku pobytu w Ostrowcu ciężko było mi się przebić do podstawowego składu, nie grałem za dużo, wystąpiłem tylko w kilku meczach, ale już w następnym sezonie rozegrałem 28 spotkań na 34. Nie grałem tylko wtedy, gdy miałem jakąś kontuzję lub pauzowałem za kartki. Można powiedzieć, że w ubiegłym sezonie byłem podstawowym zawodnikiem KSZO.
Nie tylko Ty trafiłeś wówczas z Radomska do KSZO?
- Tak. Wcześniej do Ostrowca trafili również Jacek Berensztajn i Tomasz Żelazowski. Przy czym ten drugi opuścił zespół już po pół roku.
KSZO miało walczyć o awans do ekstraklasy?
- Przez pierwsze pół roku mojego pobytu w KSZO zespół prowadził Janusz Jojko i znany w Radomsku Jan Makowiecki. Jakie przedsezonowe założenia miał zespół, nie wiem, ale rozgrywki skończyliśmy w połowie stawki. W następnym sezonie mieliśmy walczyć o awans do ekstraklasy. Przez pierwsze osiem spotkań drużynę trenował Jerzy Masztalerz. Zespół po remisie u siebie 1:1 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki spadł na 12. miejsce w tabeli. Następnie drużynę przejął Jerzy Wyrobek, który zmienił oblicze zespołu. Wygraliśmy trzy mecze z rzędu, a do końca rundy jesiennej, którą zakończyliśmy na 3. miejscu z punktem straty do lidera, Widzewa Łódź, kolejne trzy. Rundę wiosenną rozpoczęliśmy nieźle. Trzykrotnie awansowaliśmy na fotel wicelidera. Niestety końcówka sezonu nie należała do nas. Mieliśmy bardzo dużo klarownych okazji do zdobycia bramek, sporo słupków i poprzeczek, a wszystko przegrywaliśmy nisko po 0:1 lub 1:2. Nic nam nie wychodziło. Można powiedzieć, że w rundzie jesiennej mieliśmy dużo szczęścia, a wiosną sporo pecha. Ostatecznie sezon zakończyliśmy dopiero na 9. pozycji.
Wspomniałeś o kontuzjach, które, za wyjątkiem pękniętej torebki stawowej, jeszcze podczas pobytu w HEKO raczej Cię omijały. Czy podczas pobytu w Ostrowcu miałeś poważniejsze problemy ze zdrowiem?
- Nie. Były to tylko jakieś nadciągnięcia czy naderwania mięśnia, co wykluczało mnie z gry na jeden czy dwa mecze. Zresztą ten uraz, o którym pan wspomniał, również nie jest poważny. Można powiedzieć, że na razie kontuzje mnie, odpukać, omijają.
Prezesem KSZO podczas Twojego pobytu w Ostrowcu był znany biznesmen z naszego powiatu, Mirosław Stasiak, który jako jeden z przeszło 50 osób jest zamieszany w aferę korupcyjną w polskiej piłce nożnej. Spodziewałeś się jako zawodowy piłkarz, że korupcja w naszym futbolu zatoczyła tak potężne kręgi? Myślisz, że PZPN będzie chciał ją wyciszyć czy też kolejne osoby zostaną aresztowane?
- Zacznę może od końca. Wydaje mi się, że jeszcze wiele osób zostanie postawionych w stan oskarżenia. Z tego co wiem, to PZPN będzie starał się ukarać winnych, a kluby zamieszane w aferę piłkarską, w tym m.in. KSZO, zostaną od przyszłego sezonu nawet zdegradowane. Jeśli chodzi o pierwszą część pytania to powiem również, że w pewnym stopniu można było spodziewać się tej afery. Wielokrotnie na własnej skórze przekonałem się, że sędziowie potrafili nas "wkręcić", a my nie mogliśmy nic zrobić. Wiedziałem, że prędzej czy później ktoś musiał się za to wziąć. Wydaje mi się, że rozstrzygnięcie tej afery w perspektywie czasu będzie korzystne dla polskiej piłki.
Dlaczego ponownie zdecydowałeś się reprezentować barwy RKS Radomsko?
- Od dłuższego czasu dochodziło do nieporozumień między mną a panem Stasiakiem. Nie nadawaliśmy na tych samych falach. Mogę powiedzieć, że pan Stasiak zrobił mi na złość i nie chciał rozwiązać ze mną kontraktu i do końca trzymał mnie w niepewności. Z tego powodu nie chciałem z nim już współpracować, a miałem propozycję z lepszych klubów niż KSZO, jak choćby z pierwszoligowej Odry Wodzisław, czy z Metalurga Charków na Ukrainie, klubu, gdzie gra reprezentant Polski Seweryn Gancarczyk. Niestety było już za późno, aby trafić do lepszego klubu i już w ostatniej chwili zdecydowałem się wrócić do rodzinnego Radomska. Podpisałem roczny kontrakt, a od pana Stasiaka wykupili mnie panowie Wróblewski i Krupski z "Carbo", za co bardzo dziękuję. Tak więc, jeśli w przerwie zimowej przejdę do innego klubu, to pieniądze na transfer pójdą właśnie do "Carbo".
Zapewne Twoje odejście z RKS jest już przesądzone. Czy mógłbyś zdradzić, jakie kluby w dalszym ciągu interesują się Twoją osobą?
- Na pewno na wiosną nie będę już grał w Radomsku. W grudniu przez tydzień byłem w Charkowie na testach w Metalurgu i jestem w kontakcie z działaczami tego klubu, ale zobaczymy, co z tego wyniknie. Z polskiej ligi rozmawiałem już z kilkoma klubami, ale na razie jest jeszcze bez konkretów i z tego powodu nie chciałbym zdradzać o jakie zespoły chodzi.
W rundzie jesiennej byłeś najlepszym piłkarzem RKS. Kto z młodych piłkarzy RKS może zrobić karierę?
- Na pewno na wyróżnienie zasługuje Sebastian Balcerek, który jest bardzo szybki i zwrotny, ale trzeba nad nim bardzo dużo pracować. Musi mieć dobrego trenera i poprawić skuteczność, bo jesienią miał kilkadziesiąt okazji, a zdobył tylko 6 bramek. Ponadto Marek Michalski rozegrał kilka bardzo dobrych meczy.
Piłkarze RKS otrzymywali za swoją grę w IV lidze jakieś wynagrodzenie?
- Nie ma co ukrywać, że RKS ma bardzo duże problemy finansowe. Początkowo piłkarze otrzymywali premie za wygrane mecze, ale później brakowało funduszy i graliśmy, można powiedzieć, społecznie.
Czy w trakcie tej rundy również w klubie odcinano prąd czy ciepłą wodę, tak jak to było choćby ostatnio, kiedy rozmawialiśmy na początku 2005 roku?
- Nie, z tym akurat nie mieliśmy problemów, mieliśmy nawet wodę do picia. Nie trenowało nas pięciu czy siedmiu, tylko kilkunastu. Tak więc, jeśli o to chodzi, to pod tym względem sytuacja się poprawiła.
Kto według Ciebie awansuje do III ligi, a jakim zespołom trudno będzie uniknąć degradacji?
- Myślę, że walka o awans rozstrzygnie się pomiędzy Sokołem Syguła Aleksandrów Łódzki a Włókniarzem Konstantynów Łódzki. A jeśli chodzi o spadek, to na pewno trudno będzie uniknąć degradacji tym zespołom, które zamykają tabelę - Gal Gaz Galewice, Pilica Przedbórz, Orzeł Parzęczew czy KKS Koluszki, a prawdopodobnie spadnie do klasy okręgowej 5 zespołów. Przede wszystkim życzę utrzymania Pilicy, gdyż mam tam kilku kolegów.
Zespół klubu GKS BOT Bełchatów jest liderem po rundzie jesiennej ekstraklasie. Czy według Ciebie po siatkarzach również piłkarze z Bełchatowa zostaną mistrzami Polski?
- Będzie im na pewno bardzo ciężko obronić się przed atakami Wisły Kraków czy Legii Warszawa, ale Bełchatów jest zespołem bardzo nieobliczalnym. Potrafią wygrywać nie tylko na własnym stadionie, czego dowiedli choćby pokonując Wisłę w Krakowie 4:2. Nasza liga jest nieprzewidywalna. Jeśli zostanie trzon zespołu, mam przede wszystkim na myśli Radosława Matusiaka i Łukasza Gargułę, to GKS może obronić fotel lidera.
Eliminacje do mistrzostw Europy nasza reprezentacja rozpoczęła nie najlepiej, ale ostatnie mecze były o wiele lepsze. Czy według Ciebie Polska po raz pierwszy ma szansę zakwalifikować się do finałów?
- Biorąc pod uwagę spotkania z Finlandią i Portugalią, uważam, że pod wodzą selekcjonera Leo Beenhakkera reprezentacja zmieniła się diametralnie. Wydaje mi się w ogóle, że wygrana z Portugalią była najlepszym występem Polaków w ostatnim dziesięcioleciu. Mam nadzieję, tak jak wszyscy kibice w kraju, że naszej reprezentacji w końcu uda się wywalczyć awans do mistrzostw Europy, choć grupa jest naprawdę bardzo wyrównana.
Jakie są Twoje sportowe marzenia?
- Chcę grać jak "najwyżej" i jak najlepiej.
Jeśli w dalszym ciągu kontuzje będą Cię omijały, to masz przed sobą jeszcze kilkanaście lat gry w piłkę. Myślałeś już, czym zajmiesz się, gdy przestaniesz grać?
- Szczerze mówiąc, jeszcze się nad tym nie zastanawiałem. Po pierwszym roku przerwałem studia na Akademii Wychowania Fizycznego. Możliwe, że w przyszłości znowu będę studiował. Po zakończeniu mojej przygody z piłką nożną nie zamierzam cały czas żyć ciągle na walizkach. Do takiego życia mnie nie ciągnie. Prawdopodobnie wrócę do rodzinnego Radomska i zajmę się jakimś biznesem, choć ciężko coś więcej powiedzieć na ten temat.

(ek)



Cezary Stefańczyk urodził się 21 lutego 1984 roku w Radomsku. Jest wychowankiem RKS Radomsko. Następnie trenował w SMS Łódź i reprezentował barwy Omegi Kleszczów, Warty Działoszyn, RKS,HEKO Czermno, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Jako pierwszy piłkarz pochodzący z naszego miasta, będąc zawodnikiem RKS, otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-17. Zaliczył po 6 występów w reprezentacji Polski U-17 i U-18. Z pierwszym zespołem RKS wywalczył awans do I ligi, choć nie udało mu się zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej, i 1/2 finału Pucharu Polski. Na swoim koncie ma blisko 60 występów w II lidze.


żdródlo Gazeta Radomszczańska

_________________
Image
Image
http://www.vsprint.pl/ Audyt allegro, wsparcie sprzedaży, tworzenie strategi


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Poniedziałek, 15 Sty 2007, 17:22 
Offline
***
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: Środa, 7 Lip 2004, 21:26
Posty: 313
Miejscowość: stąd
RKS wznowił dziś treningi. trenowali za wałem na Brzeżnickiej

_________________
Człowiek to brzmi dumnie........


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Poniedziałek, 15 Sty 2007, 20:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela, 24 Wrz 2006, 20:45
Posty: 36
Miejscowość: Radomsko
Może nareszcie coś drgneło w naszej sytuacji. Oby :)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek, 16 Sty 2007, 13:36 
Offline
Master of Typer 2006,2009

Rejestracja: Środa, 5 Maj 2004, 19:45
Posty: 389
Miejscowość: WWA
no to ja mam jeszcze newsa, że odchodzi niejaki Altman:

http://www.sportowefakty.pl/index.php?d ... _id=169710

a czarek już zaczął treningi w górniku - oby mu się udało!

http://www.pilkanozna.pl/pn.php?dzial=news&id=64143


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek, 16 Sty 2007, 15:20 
Offline
*
*

Rejestracja: Środa, 3 Sie 2005, 12:52
Posty: 133
co za Altman? może chodziło o Antczaka :? a oprócz Czarka w górniku jeszcze trenuje Bajdziak jak wynika z tego newsa :-P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek, 16 Sty 2007, 15:23 
Offline
**
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: Piątek, 11 Sie 2006, 15:19
Posty: 258
Miejscowość: Radomsko
ten Altman to chyba z czarnych

_________________
Image
Żółte serce, krew w błękicie eRKSa ponad życie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Środa, 17 Sty 2007, 12:45 
Offline
Master of Typer 2008,2010
Awatar użytkownika

Rejestracja: Piątek, 15 Paź 2004, 23:29
Posty: 1849
Miejscowość: BEZprzynależności
Ciekawe... ciekawe...

Image

_________________
cham, prostak, egoista - różnie mawiają, odpalam race i umiem zwinąć język w rurkę... tylko piję, przeklinam i się ciągle opierdalam !!!


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 47 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group